środa, 20 grudnia 2023

popcorn et circenses

 

ja 

wasz nowy Pan i Władca

niniejszym ogłaszam że teraz

po pokonaniu tego ponurego reżimu

możecie się już uśmiechać

na ulicach i w domach a nawet

do siebie


pamiętajcie jednak by uśmiechać się 

tylko do tych którzy na to

zasługują

bowiem naszych nieprzyjaciół

należy obdarzać wyłącznie pogardą


jeśli ktoś się temu nie podporządkuje

to nie bacząc na powody

będzie z całą bezwzględnością

ukarany wykluczeniem 

z naszej uśmiechniętej społeczności

 

tak więc kochani poddani

pora wreszcie rozpoczynać igrzyska

- o chlebie pomyślimy później

a tymczasem 

ciesząc się i radując

delektujcie się pysznym popcornem


sobota, 2 grudnia 2023

na przekór marom

 

codziennie zatruwamy się życiem aż do wieczoru

by rano na przekór złym marom

obudzić się w nim na nowo

 

co czas jakiś chcielibyśmy się w końcu zbuntować

lecz antidotum działa zbyt krótko

w ciężkich od życia głowach


(strofa której nie ma choć zapewne gdzieś istnieje)


więc czasem śmiejemy się z tej naszej słabej wiary

gdy ktoś przygląda się w lustrach

postaciom których nie znamy


niekiedy tylko rozpoznając wśród tych wielu twarzy

tą jedyną w istocie niepowtarzalną

która poświęcona jest dla nas


piątek, 10 listopada 2023

podległość

 

milczą

patrzą i nie mogą uwierzyć: to nie tak miało być

nie po to przechodzili wtedy przez piekło na ziemi

owici w samotność

by znów powróciły demony z przeszłości


cóż

historia nie pisze się sama lecz jest pisana 

teraz przez tych co kłamstwo mają we krwi swojej 

nigdy nieprzelanej

za to "coś" co przecież nie jest tego warte

 

jakże

sprawnie fabrykuje się więc dziś niewolników

infantylnie dewastujących wszystko na swej drodze

pomieszanych pojęć

czego skutkiem będzie w końcu jakiś obłęd


gdy

brak wartości obwołuje się wartością samą w sobie 

bowiem tak się ponoć dzisiaj "tworzy" nową wolność

sprytnie ukrywając

jej spętanie w niewidzialnych kajdanach


niedziela, 22 października 2023

brudne fragmenty dnia

 

rozwieszam na podwórku

uprane w przepływającym obok mnie

potoku czasu

brudne fragmenty dnia

 

patrzę jak kapią z nich krople złudzeń

a spragniona ziemia 

chłonie je w rytm moich kroków

stawianych bez przekonania

się

 

słońce przegląda się w szybach okien

poprawiając swoje wietrzne włosy

 

cienie drzew udają wskazówki zegara

chichocząc gałęziami


zbliża się to co ma być a oddala to

co już dzisiaj (chyba) było


przykładam palec do ust prosząc ciszę

by nie zapominała

o swojej starej obietnicy

złożonej z niewypowiedzianych słów

 

niedziela, 1 października 2023

nie-wiedza

 

patrzy na twoje niewidoczne serce

i nie wie

- jest jeszcze czy już go nie ma


myśli o duszy twojej niewidocznej

i nie wie

- jest tutaj czy już dokądś poszła


muska rękę twoją którą wszak widzi

i nie wie

- to twoja ręka czy raczej niczyja


mówi do ciebie choć nic nie słyszy

i nie wie

- to głos zanika czy tłumi go cisza


niedziela, 10 września 2023

inspiracje

 

czy można pisać o sztuce i wódce

tak aby refleksję w lot zrozumieć?

                                          można!

i czasami są to wiersze doskonałe


albo opowiedzieć o kurzu oceanie

przykrywającym porzucone szkice?

                   można! a nawet trzeba

aby czas przeszły przywrócić życiu


lecz czy można opisać piękny świat

który brzydota żaby nagle niweczy?

                                             można!

to tylko wyzwanie dla fantazji poety

 

lub jego wyborów o ile wybrać umie

pomiędzy cierpieniem i pragnieniem

                                            - można

zaznaczyć - kłopotliwym dylematem

 

szukających bram nieśmiertelności

bo nie można im błądzenia zakazać

                                      nie można?

nie wtedy gdy z Bogiem się wadzą!
            

środa, 23 sierpnia 2023

pojemność słów

                                                                                        z cyklu „muśnięcie”

ile można zmieścić materii w słowie?


próbując określić pojemność słów

zastanawia się 

czy wielkość liter jak również ich kształt

mogą mieć na to jakiś wpływ


zdaje sobie sprawę że może to być

ślepa uliczka

- ale od czegoś należy zacząć 

aby posunąć nieco dalej swoją myśl

 

pociąga go elektryczna definicja pojemności

czyli zdolność do gromadzenia ładunku

- lecz zamiast elektrycznego

tym razem byłby to ładunek emocji


natomiast pojemność jako miara przestrzeni

nie wydaje się być aż tak obiecująca

- za to jako miara pamięci

może mieć w słowach swe odzwierciedlenie

 

czy pojemność słów zależy od tego

kto dane słowo wypowiada

i czy pojemność słowa pisanego różni się 

od wypowiedzianego?

 

te rozważania oczywiście mają wtedy sens

gdy słowo chcemy napełnić czymś

co ma jakieś znaczenie

i niesie ze sobą nieobojętną treść


bowiem znając pojemność słowa 

które może zabić

należałoby również znać pojemność słowa

którym można coś lub kogoś ocalić

 

tylko czyż słowa te nie mogą być takie same?


środa, 2 sierpnia 2023

manuskrypt Wojnicza

 

czy można odczytać coś

co nie jest możliwe do odczytania

gdyż zapisane zostało

w nikomu nieznanym dziś języku

lub jakimś skomplikowanym szyfrem

znanym tylko temu

który tekst rzeczony napisał?


czy można nazwać coś

co nie jest możliwe do nazwania

umykając poznaniu

tym bardziej im bardziej

pragnienie dławi zmysł obserwacji

w logice rozmytej

chorej na własną  zachłanność?


czy można zrozumieć coś

czego zrozumieć się nijak nie da

ani rozsądkiem ani emocji wyrazem

zamkniętym jednak

w przeciwieństwie siebie

tak podobnym

że niemożliwym do odróżnienia?


środa, 12 lipca 2023

kresy

                                                                       Zosi, z podziękowaniem

gdy opowiada o tym 

co nadal mieszka w jej pamięci

tak jakby wydarzyło się to wczoraj

gdy rysuje na kartce

w którym miejscu stał jej dom

(tuż obok innych domów

bliższej i dalszej rodziny -

do dziadka też było niedaleko)

gdy pokazuje 

którędy płynęła rzeka Mniuta

i z uśmiechem wspomina 

czasem śmieszne a czasem straszne

różne rodzinne historie

w jej mądrych oczach 

widzę mimo wszystko tęsknotę

- i pola żalu

na których zapewne wciąż rosną

obcierane ukradkiem łzy


ale widzę też siłę jej duszy

i jej wiarę w boską i ludzką dobroć

której ani ta wojenna

ani ta powojenna 

jakże niesprawiedliwa niedola

jak i te krzywdy do dziś nie nazwane

ani nie osądzone

nie zdołały w niej nigdy zabić

- choć przecież w perzynę obróciły

jej rodzinne gniazdo

 

tylko gdy wraca

w swych wspomnieniach

do mieszkających w sąsiedztwie

staroobrzędowców Moskali

jej głos smutnieje

bo od nich - jak mówi -

zbyt wiele dobrego

nie można się było spodziewać


cóż - tamten jej świat

piękny ale i trudny do życia zarazem

mógłby być również i moim

światem

gdyby tryby historii

potoczyły się nieco inaczej

lecz teraz

nic innego chyba nie zostało

niż walczyć

- by o krainie tamtej

i o ludziach którzy w niej żyli

w sercach naszych zachować Pamięć

 

niedziela, 11 czerwca 2023

efekt Lensego-Thirringa

 

wirując pośród materii

o potencjale nieprzewidywalnym

w zmysłowym poznaniu

zakrzywia wlokącą się za nim

czasoprzestrzeń zdarzeń

licząc na to że dzięki temu

 - nieco na skróty - 

znajdzie dla swych oczekiwań

odpowiednie rozwiązanie


ale droga na skróty

potrafi prowadzić donikąd

bowiem praw umysłu 

tak jak praw fizyki 

nie da się oszukać

 - nawet tych 

jeszcze nam nieznanych


także biegu rzeki

raczej nie da się w prosty sposób

opóźnić lub przyspieszyć

 - a niecierpliwość w działaniu

wiodącym do celu

wpłynąć może zatrważająco

chociażby na jego jakość


biorąc powyższe kwestie

pod jakże konieczną rozwagę

waha się co w takim razie

czynić powinien

 - jeśli uczynić coś zmoże

wiedząc jak trudno będzie

znów od początku coś zaczynać

co miało już jakiś

lepszy czy gorszy atoli koniec


środa, 17 maja 2023

znaki


ostatnimi czasy szukając jakiegoś interesującego zajęcia

wypatruję znaków na księżycu i gwiazdach

(słońce zbyt mocno mnie razi)

 

nie wiem jakich znaków za to wiem że ważnych

 

nie mam co prawda jeszcze ani lunety ani teleskopu

i patrzę w górę nieuzbrojonymi oczyma

ale planuję ich zakup w niedalekiej przyszłości


Przyszłość uważa jednak że zakup ten niewiele zmieni

bowiem znaki i tak będą czytelne tylko dla wybranych

 

przemyślałem to i jestem nieco innego zdania


chciałbym to z nią ponownie przedyskutować

lecz nie odpisuje na moje e-maile

(gdy kiedyś rozmawialiśmy w moim śnie o tym i owym

wymieniliśmy się adresami poczty elektronicznej)


być może moje e-maile trafiają do spamu

albo podała mi nieprawdziwy adres swojej poczty

- ale nie mam jej tego za złe

bo wiadomo czym mogłoby się to w rezultacie skończyć


we śnie też mnie ostatnio nie odwiedza

(a może jednak tylko mi się śniła nie śniąc się w moim śnie?)

 

tak czy owak uważam że znaki te będą rozpoznawalne

nawet dla tych którzy nigdy nie słyszeli choćby o Michaldzie

czy o Łukaszu

 

a poza tym po prostu lubię patrzeć na księżyc i gwiazdy

tak bez powodu

chyba

 

piątek, 5 maja 2023

na śmierć i życie

 

czekając na przystanku na swój autobus

patrzę jak po drugiej stronie ulicy

wiewiórka ucieka przed atakiem wrony

tocząc z nią walkę na śmierć i życie

 

pomyka po drzew cienkich gałązkach

tak zwinnie i szybko jak tylko potrafi

w ostatniej chwili unikając dzioba

i szpon wrony zaciekłej w swym ataku

 

a może prawda jest zupełnie inna

niż to - co jak mi się wydaje - widzę

bo wrona chce tylko przepędzić wiewiórkę

chroniąc przed nią swe bezbronne pisklę?

 

"patrzeć" nie musi wcale znaczyć "widzieć"

wrony nie zawsze coś "rozdzióbać" pragną

urocza wiewiórka jest czasem złośliwa

a prawda bywa cenną częścią kłamstwa


środa, 26 kwietnia 2023

głód

 

chodzimy po ulicach

strzepując wciąż ten sam gorzki popiół

z myśli wypalanych przez głód


przeglądamy się 

w szybach zamkniętych na głucho okien

przybrudzanych przez czas


jedną ręką rozsuwamy

zamek błyskawiczny horyzontu zdarzeń

by drugą zaraz go zamknąć

 

uciekamy wiedząc

że przed samymi sobą uciec nie można

tak samo jak przed światłem


i wybaczamy wszystkim

którzy jeszcze nie wiedzą co uczynią

gdy wkraczając w zaklęty krąg iluzji

rozstaną się ze swym dzieciństwem


niedziela, 23 kwietnia 2023

kilka refleksji na kilku marginesach

                                                         

zebra i lew

 - w znanym (?) nam świecie

interakcja jest niemal oczywista

w zmyśle intuicji


człowiek i człowiek

 - tu już nie jest tak łatwo

bo wszystko może się zdarzyć

równie dobrze jak nic


Bóg i zebra

 - Hiob dobrze wiedział

kto dał jej wolność

której on został pozbawiony


człowiek i Bóg

 - "nadal ta sama niepewność"

bo światło i mrok

bywają wciąż niewidoczne


niedziela, 9 kwietnia 2023

"Droga Życia"

                                                                                    z cyklu "filmy i seriale"

takie to życie bywa czasem

jakieś niepoukładane

mimo naszych najszczerszych chęci

 

a staramy się przecież postępować

jak najlepiej

i to nie zawsze dla nas

 - tylko dlatego

bo uważamy że tak właśnie należy

 

wydaje się więc że idziemy drogą

sprawiedliwych

a nie drogą grzeszników

ale i tak spotykamy na niej wyzwania

którym musimy sprostać

choć nie jest to łatwe 

albo bywa wprost niemożliwe

szczególnie

w stosunku do siebie samych

 

jak się z tym wszystkim pogodzić

jak zrozumieć

gdzie wiedzie nas los

w tym świecie który wcale nie jest

czarno-biały


być może odpowiedź 

można odnaleźć idąc jedną z dróg

do Santiago de Compostela

 - a może to sama droga

jest odpowiedzią

mogącą jeszcze za życia

pokonać naszą śmierć


niedziela, 2 kwietnia 2023

podchody

 

wiosna bawiąc się z zimą

w podchody

zostawia strzałki z gałązek

lub wydeptuje je

w śniegu

który tak bardzo chciałby 

zamienić się wreszcie

w wodę

by zmyć z siebie 

ten kurz

minionego już czasu

który odszedł

w głąb naszych wspomnień

zostawiając po sobie

kolejne

niewidoczne zmarszczki

na twarzach

w zmrożonym uśmiechu

pogrążonych


poniedziałek, 20 marca 2023

opowieść

 

tamtego dnia - tak kiedyś zacznę tę opowieść - 

węzły wątpliwości zostały rozwiązane

i wszystko wreszcie ruszyło z punktu wyjścia

gdzie trwało biernym na cud oczekiwaniem

 

oczekiwaniem w którym nie było żadnej treści

a i forma pozostawiała wiele do życzenia

 - było bowiem już tylko przyzwyczajeniem

opakowanym w arkusze łakomego czasu


czasu w swym apetycie niepowstrzymalnym

ani przez zaklęcia ani modły wznoszone

ku niebu w górach na morzu wśród bliskich

czy to w samotności - co nie ma znaczenia

 

znaczenia dla sprawy o której opowiedzieć

chcę nie bacząc czy słuchać mnie zechcesz

miast mym rozkoszować się milczeniem

 - czczym choć w swoim pięknie doskonałym

 

wtorek, 7 marca 2023

twoje w moich

 

twoje oczy w moich oczach

wypatrują swoich słów

 

twoje słowa w moich słowach

układają nas do snu


twoje sny w moich snach

zaplatają nam ręce


twoje ręce w moich rękach

otwierają w nas serca

 

twoje serce w moim sercu

jest naszą modlitwą

 

twoja dusza w mojej duszy

odgaduje przyszłość


środa, 22 lutego 2023

sztuka współczesna

 

sztuka współczesna ponoć jest teraz dla wszystkich czyli 

być może dla nikogo - ale nie bądźmy znów tacy elitarni

bo któż jest dziś elitą i w jakim znaczeniu tego słowa

gdy autorytet niepostrzeżenie staje się autorytaryzmem


sztuka współczesna to już nie tylko malarstwo czy rzeźba 

ale także performance animacje i różne instalacje mające 

zaskoczyć czy nawet oburzyć - próba jej objaśnienia

wymyka się na dzisiaj (u)znanym kategoriom estetycznym


czasem forma potrafi w niej zdominować treść tak mocno

że jej przesłanie staje się nieczytelne właściwie dla nikogo

poza jej autorem - o ile sam autor wie co właściwie

chciałby przekazać poza wrzaskiem czy też własnym ego


niektórzy sądzą że sztuka nieuchronnie zmierza w stronę

sztuki cyfrowej czy wręcz wirtualnej - interaktywność

w świecie metaversum przy pomocy algorytmów

ma zastąpić realny kontakt z drugim człowiekiem i naturą


wracając do sztuki współczesnej mielenie mięsa na kotlety

może być przejawem sztuki ale kulinarnej - raczej trudno 

dostrzec w tym jakąś wartość poza instrumentalnym

(z)definiowaniem swobody i wolności twórczej artysty


albo nastąpiło już odwrócenie wartości i to co banalne

ma wyznaczać nowe standardy transcendencji i piękna

 - co chyba doprowadzi sztukę do chwilowej rozrywki

która nic od nas nie wymaga poza odrobiną straty czasu



środa, 8 lutego 2023

biały niedźwiedź na krze

 

biały niedźwiedź 

płynie w polarnej ciszy na krze 

odłamanej z mego snu 

na krótką chwilę

przez dźwięk 

pustej podmiejskiej kolejki 

ciągnącej za sobą 

śnieżny pył 

spóźnionych powrotów do domu 

tych dla których czas 

nigdy nie umie się w porę 

zatrzymać

kiedy najbardziej 

byłoby im to potrzebne

 

tylko jak zimny wiatr

zamraża im wciąż oczy

tworząc małe kawałki bursztynu

z zatopionych w nich

źrenic

które ktoś kiedyś  

- być może -

w końcu znajdzie na brzegu 

morza samotności

ukrytego w ich głowach

przed światłem latarni rosnącej 

na ulicy

przy której nikt inny nie mieszka 

prócz zdobywców księżyca

 

poniedziałek, 23 stycznia 2023

mapy mentalne

 

wybiera kwestię 

która z tych czy innych 

powodów

jest dla niego aktualnie ważna

i za pomocą kartki

oraz ołówka

rysując linie i strzałki

zaczyna tworzyć mapę myśli

by jednak zmusić

lewą i prawą półkulę swojego

mózgu

do jakiejś tam formy

współpracy


poprzez ciągi skojarzeń

wybierając odpowiednie słowa 

oraz rzeczy dla tej kwestii 

(jego zdaniem) 

kluczowe

a następnie dodając 

kolejne gałęzie szczegółowości

stara się rozpoznać

istniejące w niej zależności

których w sposób 

linearny

najczęściej nie potrafi dostrzec


stara się przy tym unikać 

chaosu

odrzucając to 

co wydaje mu się nieistotne

i ustalać hierarchię ważności

używając do tego

symboli ikon podkreśleń 

pogrubień 

wykrzykników

i znaków zapytania

próbując przy tym zachować

(w miarę możliwości)

przejrzystość i czytelność

wyłaniającego się w ten sposób

obrazu


niekiedy używa przy tym

kolorów

 - ale z tym nie przesadza

by nie tracić niepotrzebnie 

czasu

na ich wybór

i nie obniżać swej koncentracji

na sednie analizowanego 

zagadnienia

 

powstała mapa myśli

ma mu pomóc

w kreatywnym rozwiązaniu 

danego problemu

jeśli tym właśnie jest ta kwestia

 - lub w trochę lepszym 

jej zrozumieniu

jak również zapamiętaniu 

istotnych informacji 

do niej się odnoszących

co - poprzez ich 

wizualizację -

zwiększa nieco szanse 

na uchwycenie 

z szerszej perspektywy 

jej wielostronnego kontekstu


czwartek, 12 stycznia 2023

a miało być tak pięknie II

 

no i niestety miałeś rację... 

 - mówi Pierwszy

patrząc na Drugiego

jakby to on był winny temu wszystkiemu

co się teraz dzieje bliżej nas 

i dalej

 

wcale mnie to nie cieszy 

 - odpowiada Drugi - 

i uwierz 

że chciałbym się w końcu kiedyś pomylić

przeżyć miłe rozczarowanie

ale jest jak jest

i chyba nic już nie można na to

poradzić...


(gdzieś w oddali słychać wycie karetki)

 

czy jesteśmy już za starzy by nosić broń

i walczyć?

 - pyta się w myślach słowami poety 

Trzeci 

 - ale nawet jeśli nie 

(odpowiada sobie po chwili)

czy na pewno już wiemy

kto jest naszym prawdziwym wrogiem

i dlaczego chce naszej zagłady?