niedziela, 10 września 2023

inspiracje

 

czy można pisać o sztuce i wódce

tak aby refleksję w lot zrozumieć?

                                          można!

i czasami są to wiersze doskonałe


albo opowiedzieć o kurzu oceanie

przykrywającym porzucone szkice?

                   można! a nawet trzeba

aby czas przeszły przywrócić życiu


lecz czy można opisać piękny świat

który brzydota żaby nagle niweczy?

                                             można!

to tylko wyzwanie dla fantazji poety

 

lub jego wyborów o ile wybrać umie

pomiędzy cierpieniem i pragnieniem

                                            - można

zaznaczyć - kłopotliwym dylematem

 

szukających bram nieśmiertelności

bo nie można im błądzenia zakazać

                                      nie można?

nie wtedy gdy z Bogiem się wadzą!
            

4 komentarze:

  1. Właściwie inspirować może wszystko, podobnie jak - ile ludzi tyle inspiracji i inspirujących. Cały świat kręci się wokół inspiracji. Każdy je potem "przetwarza" na swój sposób. Podobno człowiek nie jest w stanie stworzyć czegoś nowego, poza tym, co już jest. Może jedynie odtwarzać, przetwarzać to, co dał mu Stwórca. Inspiracja to słowo klucz, który otwiera wiele drzwi. Tylko, kiedy za dużo ich się otworzy naraz może zrobić się przeciąg 😉

    Inspiracja jest... jak fascynacja. Tu błyśnie, tam błyśnie, a potem uleci. A może samo życie nią jest? 🤔 . Bywa przecież ciężkie i "brzydkie", a jednak potrafi z niego powstać coś niezwykłego, od człowieka jedynie zależy co zrobi z tym, co go zainspirowało, od jego dobrego lub złego charakteru. Inspiracja to też rodzaj idei, czegoś poza materią, bezkształtnego, co krąży sobie w przestworzach... Szeroki temat, dobry na poemat.

    Pomyślności. Miłej środy Deep 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem też mam wrażenie, że wszystko już było - a to co wydaje się nowe ma tylko inną, czasem szokującą formę, aby po prostu... zaistniało ;)
      Ale patrząc kwestię inspiracji nieco inaczej, myślę, że inspiracja to w pewnym sensie jakby rozmowa, jakaś forma reakcji na coś, co nas zainteresowało, zbulwersowało... (...tu można wstawić odpowiednie słowo ;) ) a w każdym razie nie przeszliśmy obok tego obojętnie, a nawet dzięki temu udało nam się, lepiej lub gorzej, jakoś na to zareagować.
      Inspiracja to też chyba niezły "podkład" do przemyśleń - a przemyślenia czasem zostawiają jakiś, powiedzmy... ślad ;)
      No i jeszcze jedna kwestia - zaistniała inspiracja to też taka jakby nagroda dla... inspiratora ;) czego chyba nie trzeba szerzej wyjaśniać ;)

      Pozdrawiam wieczorową porą Lutano :)
      db

      Usuń
  2. Jakież to piękne i głębokie. Cudnie potrafisz uchwycić tę głębię w codziennej rzeczywistości. Do tego trzeba mieć głowę. Podziwiam Cię Deep.

    Pozdrawiam serdecznie

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa Kasiu :)
      Serdeczności!
      db

      Usuń