sztuka współczesna ponoć jest teraz dla wszystkich czyli
być może dla nikogo - ale nie bądźmy znów tacy elitarni
bo któż jest dziś elitą i w jakim znaczeniu tego słowa
gdy autorytet niepostrzeżenie staje się autorytaryzmem
sztuka współczesna to już nie tylko malarstwo czy rzeźba
ale także performance animacje i różne instalacje mające
zaskoczyć czy nawet oburzyć - próba jej objaśnienia
wymyka się na dzisiaj (u)znanym kategoriom estetycznym
czasem forma potrafi w niej zdominować treść tak mocno
że jej przesłanie staje się nieczytelne właściwie dla nikogo
poza jej autorem - o ile sam autor wie co właściwie
chciałby przekazać poza wrzaskiem czy też własnym ego
niektórzy sądzą że sztuka nieuchronnie zmierza w stronę
sztuki cyfrowej czy wręcz wirtualnej - interaktywność
w świecie metaversum przy pomocy algorytmów
ma zastąpić realny kontakt z drugim człowiekiem i naturą
wracając do sztuki współczesnej mielenie mięsa na kotlety
może być przejawem sztuki ale kulinarnej - raczej trudno
dostrzec w tym jakąś wartość poza instrumentalnym
(z)definiowaniem swobody i wolności twórczej artysty
albo nastąpiło już odwrócenie wartości i to co banalne
ma wyznaczać nowe standardy transcendencji i piękna
- co chyba doprowadzi sztukę do chwilowej rozrywki
która nic od nas nie wymaga poza odrobiną straty czasu
Bardzo ciekawe rozważania Deepbreath. Jakie czasy, taka też sztuka I chyba tyle jej rodzajów ile ludzi na świecie albo gwiazd na niebie, bo sztuką może być prawie wszystko... a artystą niemal każdy, jeśli tylko ma swoich odbiorców. Podobno w jakimś zoo mają słonia artystę i jego obrazy idą jak świeże bułeczki 😉. Sztuczna inteligencja też może już sama tworzyć "dzieła sztuki", a nawet pisać książki. Hmm...
OdpowiedzUsuńJest sztuka wysokich lotów i niskich (prze)lotów. Wielu woli sztukę mięsa od jakiejkolwiek sztuki. A artyści niestety wychodzą na przeciw tym oczekiwaniom i "tworzą pod kotleta" 🫤
To temat szeroki, głęboki... i wielowymiarowy. Tak jak sama sztuka, która jest przecież nieskończona. Samo życie nią jest.
Miłego i pogodnego weekendu 🙂
Nie jestem pewien, czy wszystko może być sztuką - natomiast można tak to "coś" przedstawić, jakby nią faktycznie było, z uczynną pomocą takich czy owakich autorytar... autorytetów miało być ;)
UsuńPrzyznam, że mam z tym problem - ale ja jestem już chyba niedzisiejszy, w tym świecie pędzącym w stronę ChatGPT raczej się chyba nie odnajdę ;)
Ale temat chyba jest (szeroki:) i w związku z tym... podrzuciłem tutaj swoje trzy grosze - co niekoniecznie znaczy, że trafnie oceniam tę współczesną sztukę... lub prace jej najbardziej medialnych przedstawicieli ;)
Słonecznego dnia Lutano :)