milczą
patrzą i nie mogą uwierzyć: to nie tak miało być
nie po to przechodzili wtedy przez piekło na ziemi
owici w samotność
by znów powróciły demony z przeszłości
cóż
historia nie pisze się sama lecz jest pisana
teraz przez tych co kłamstwo mają we krwi swojej
nigdy nieprzelanej
za to "coś" co przecież nie jest tego warte
jakże
sprawnie fabrykuje się więc dziś niewolników
infantylnie dewastujących wszystko na swej drodze
pomieszanych pojęć
czego skutkiem będzie w końcu jakiś obłęd
gdy
brak wartości obwołuje się wartością samą w sobie
bowiem tak się ponoć dzisiaj "tworzy" nową wolność
sprytnie ukrywając
jej spętanie w niewidzialnych kajdanach
Piękne i jakże adekwatne do obecnych czasów Deep. Arcyprzyjemnie się czyta twoją poezję. Tak trzymaj. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKasia Dudziak, Kasine bziki
Wydaje mi się, że najważniejsze dla nas i dla naszego kraju sprawy powinny być poza jakimikolwiek podziałami.
UsuńSmuci mnie to, że tak jednak nie jest...
Pozdrawiam Kasiu
db
Smutna prawda, niestety. Niepodległa w teorii, a jak życie pokazuje - podległa. Jedności w narodzie brak, zbyt łatwo nas ze sobą skłócić i przeciwko sobie obrócić. A ludzie niewoleni są coraz bardziej i robi się im wodę z mózgu, kusi coraz to wygodniejszą w użyciu technologią, która tylko to ułatwia. Strach pomyśleć, co dalej będzie, ale trzeba wypatrywać jakiegoś światełka w tunelu, mieć nadzieję, że zmiany pójdą w lepszym kierunku.
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia Deep! :)
Być może trudno się pozbyć pewnego rodzaju "przyzwyczajeń", które od jakichś trzystu lat skutecznie doprowadziły do postrzegania naszego kraju przez różnych, powiedzmy, "przyjaciół" w taki, a nie inny sposób. Ale może zbyt "czarno" to wszystko widzę, może za dużo we mnie pesymizmu... przez tę jesienną deszczową pogodę ;)
UsuńPozdrawiam spod parasola, życząc Ci miłego dnia Lutano :)
db