piątek, 10 listopada 2023

podległość

 

milczą

patrzą i nie mogą uwierzyć: to nie tak miało być

nie po to przechodzili wtedy przez piekło na ziemi

owici w samotność

by znów powróciły demony z przeszłości


cóż

historia nie pisze się sama lecz jest pisana 

teraz przez tych co kłamstwo mają we krwi swojej 

nigdy nieprzelanej

za to "coś" co przecież nie jest tego warte

 

jakże

sprawnie fabrykuje się więc dziś niewolników

infantylnie dewastujących wszystko na swej drodze

pomieszanych pojęć

czego skutkiem będzie w końcu jakiś obłęd


gdy

brak wartości obwołuje się wartością samą w sobie 

bowiem tak się ponoć dzisiaj "tworzy" nową wolność

sprytnie ukrywając

jej spętanie w niewidzialnych kajdanach


4 komentarze:

  1. Piękne i jakże adekwatne do obecnych czasów Deep. Arcyprzyjemnie się czyta twoją poezję. Tak trzymaj. Pozdrawiam serdecznie.

    Kasia Dudziak, Kasine bziki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że najważniejsze dla nas i dla naszego kraju sprawy powinny być poza jakimikolwiek podziałami.
      Smuci mnie to, że tak jednak nie jest...

      Pozdrawiam Kasiu
      db

      Usuń
  2. Smutna prawda, niestety. Niepodległa w teorii, a jak życie pokazuje - podległa. Jedności w narodzie brak, zbyt łatwo nas ze sobą skłócić i przeciwko sobie obrócić. A ludzie niewoleni są coraz bardziej i robi się im wodę z mózgu, kusi coraz to wygodniejszą w użyciu technologią, która tylko to ułatwia. Strach pomyśleć, co dalej będzie, ale trzeba wypatrywać jakiegoś światełka w tunelu, mieć nadzieję, że zmiany pójdą w lepszym kierunku.

    Dobrego tygodnia Deep! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może trudno się pozbyć pewnego rodzaju "przyzwyczajeń", które od jakichś trzystu lat skutecznie doprowadziły do postrzegania naszego kraju przez różnych, powiedzmy, "przyjaciół" w taki, a nie inny sposób. Ale może zbyt "czarno" to wszystko widzę, może za dużo we mnie pesymizmu... przez tę jesienną deszczową pogodę ;)

      Pozdrawiam spod parasola, życząc Ci miłego dnia Lutano :)
      db

      Usuń