środa, 30 grudnia 2020

sprawa z Nikodemem - wersja 2.021

 

te dni przed nami są właśnie

wypełniane 

sztucznym powietrzem

na zamówienie życia naszego wietrznego 

produkowanym

przez hybrydowe drzewa

rosnącej w nas ciemności potępionej

do której światło

już dziś dostępu nie ma

spętane liną

niewidocznych znaków zakazu

ustawianych na drogach do wolności

zabieranych nam ponoć 

tylko na chwilę 

lecz kto wie czy nie na nieskończenie dłużej


wtorek, 15 grudnia 2020

lockdown

 

myślicie

że te szczepionki coś pomogą?

- pyta Pierwszy

ale w jego pytaniu słychać raczej ton rezygnacji

niż nadziei

 

ja już w nic im nie wierzę

bo jedyne co robią to wprowadzają jakieś kolejne

idiotyczne restrykcje

i chyba naprawdę chcą z nas wszystkich

znów zrobić potulnych niewolników

- odzywa się Drugi ze złością


z tą szczepionką też coś jest nie tak

ma być niby nową przepustką do starego życia

ale maskę na twarzy

będziesz musiał dalej nosić

i tylko Bóg jeden wie jak długo jeszcze

- dodaje rozgoryczony


gdzie się podziała jego życzliwa złośliwość?

- zastanawia się Trzeci przymykając oczy


chciałby zobaczyć teraz przyszłość

jej dobrą stronę

aby powiedzieć Pierwszemu i Drugiemu 

że nie będzie tak źle i wszystko wkrótce się jakoś

ułoży

ale boi się

że to co by tam zobaczył

nie tylko jemu

mogłoby się bardzo nie spodobać


wtorek, 8 grudnia 2020

w sieci

 

ponieważ ten rok jest "nieco" inny niż zwykle

umawiam się z przyjaciółmi na zdalne bezpieczne

spotkanie przedświąteczne

 - ale za kilka dni bo dziś jestem trochę zajęty


szukam w sieci dla swoich bliskich prezentów

które Święty Mikołaj im do domów przyniesie

 - dla niepoznaki 

za zamaskowanego kuriera sprytnie przebrany


wiem wiem

nie prezenty powinny być w te dni najważniejsze

lecz chcę jednak wierzyć 

że mieć mogą one swą ukrytą wartość

która nie jest równoważna tylko cenie na metce