piątek, 24 maja 2019

wojna


musisz być gotowy
na tę wojnę
w której będziesz walczył
o siebie
przeciw sobie

musisz być gotowy
na zwycięstwo
które może okazać się porażką
trudną do
zrozumienia

musisz być gotowy
na wszystko
czego jeszcze nie zaznałeś
ufając
że nie musisz

jak człowiek
który się jeszcze nie narodził
 

6 komentarzy:

  1. Przyzwyczajam sie do tego bloggera i wiele sie musze jeszcze nauczyc... na szczescie na wojne sie nie wybieram :)

    Milego sobotniego wieczoru i jeszcze milszej niedzieli Deep!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewien Eliu, że sobie świetnie poradzisz z bloggerem... i to pokojowo, bez wojny ;)

      Dobrego nadchodzącego tygodnia! :)

      Usuń
  2. Zbudować w sobie gotowość do zachowań "na wszelki wypadek"
    - to dobry sposób na to, żeby nie zwariować z nieporadności
    w sytuacji zaskoczenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pierwszy raz o tym piszę, choć tym razem może bardziej wprost, niż zazwyczaj - więc pewnie jest to jedna z moich idée fixe...




      Usuń
  3. Niekiedy moje własne życie przypomina wojnę, a niekiedy toczą ja moje myśli w głowie. Ale nie zimną. Inną zupełnie. Te wojny myślowe bywają upierdliwe bardzo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda wojna niesie ze sobą jakieś ofiary - również taka "w głowie"...
      Nie da się tych ofiar jednak chyba uniknąć - można tylko, jak to się mówi, "minimalizować straty"...

      Oby tych wojen było jednak jak najmniej.
      Dobrego dnia!

      Usuń