zakradam się
do poprzedniego snu
by zobaczyć
czy nadal jest taki sam
jak był
w gruncie rzeczy
interesuje mnie jednak
jego zakończenie
bo w porannym błysku
przebudzenia
zniknęło tak szybko
że nie zdążyłem
dobrze mu się przyjrzeć
a tu niespodzianka
- zakończenia nie ma
zostało po nim tylko
enigmatycznie puste miejsce
do którego ktoś
przyczepił pinezką
małą karteczkę z napisem
"non torno presto"
DB
OdpowiedzUsuńCzasem jest za wcześnie, czasem za późno - jak
tu trafić w porę, w swój najlepszy czas?
Zrób coś, proszę, żeby na podstawie Twojego nicku można było wejść na blog, a nie jedynie do "profilu" (?)
Dobrego popołudnia.
Niektórzy twierdzą, że można to, powiedzmy, "wypracować", ale są i tacy, którzy uważają że to kwestia przypadku - lub szczęścia...
UsuńPozdrawiam wieczorową porą
Dziękuję za wprowadzenie "aktywnego profilu"!
UsuńNinel - to ja Tobie dziękuję, że mnie zdopingowałaś, abym trochę bardziej zadbał o swój własny blog i jego "przyjazność" ;)
UsuńDobrego dnia!