poniedziałek, 16 grudnia 2019

stan wojenny


nie wiedziałem że tam byłeś
na kopalni Wujek
i przeżyłeś
- co jak wiadomo bywa trudne
gdy ktoś do ciebie strzela wiedząc
że może zabić

dowiedziałem się o tym przypadkiem
po kilkudziesięciu latach
w sklepie
w kolejce do kasy

przyjechałem wtedy na Święta
do tego naszego małego miasteczka
w którym czas
- tak jak dawniej -
ciągle płynie trochę wolniej

z początku Cię nie poznałem
(tak jak i Ty mnie)
ale kilka wypowiedzianych słów sprawiło
by pamięć szkolnych lat
wróciła

i to był ten dobry powrót

kilka tygodni później dowiedziałem się
że więcej się już nie spotkamy
nawet przypadkiem
chyba że tam gdzie teraz jesteś
  - a może jak Bóg da
i ja kiedyś będę -
też są sklepy i kolejki do kas

2 komentarze:

  1. Smutny to, bardzo bolesny czas dla Polski... najlepiej wiedzą o to Ci, którzy walczyli o tą naszą wolność, bez względu na poglądy, wyznania... czy opcje polityczne. Żal patrzeć na to, co teraz się dzieje, na mnożące się podziały, przedwyborcze gierki, gdzie wolność kwitnie na ustach, a nie w sercu... utwierdza mnie to w przekonaniu, że prawdziwa wolność to ta osobista. Wiesz, że ją masz i robisz wszystko, by pozostać jej wierny, a wtedy nikt i nic nie jest w stanie Ci jej odebrać.

    Deepbreath, pewne spotkania są nieuniknione, uczą nas tego, że życie ma znacznie głębszy sens niż nam się wydaje i wszystko jest, wydarza się po coś, nawet wtedy gdy tak nagle stracimy kogoś z oczu...

    Dobrego Jutra!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Lutano, to był bardzo bolesny czas, wielu zapłaciło wtedy za swoje poczucie wolności bardzo wysoką cenę. A najsmutniejsze moim zdaniem jest to, że wielu z nich nadal ją płaci - zdrowiem, biedą, samotnością, zapomnieniem...
      Przykre...

      Pozdrawiam Cię trochę smutno - ale serdecznie.
      Dobrego dnia!
      db


      Usuń