po dzisiejszych niewielkich opadach
przelotnego zamyślenia
na jutro zapowiadane są gwałtowne podmuchy
wiatru historii
poprzedzające intensywne burze gorączkowych słów
ciśnienie wkrótce więc zapewne zacznie skakać
powodując problemy reumatyczne
pogarszanie się
- i tak już nie najlepszego przez ostatnie wydarzenia
medyczne i militarne -
naszego nastroju
oraz trudności w koncentracji
może się też pojawić pierwotny lęk
przed błyskiem prawdy
o ile cokolwiek w tych czasach prawda jeszcze znaczy
(nie wspominałem już przypadkiem o tym wcześniej?)
mimo tych mocno niesprzyjających okoliczności
wskazane byłoby zachowanie
zbliżone do ataraksji
(w pojęciu filozoficznym)
czyli
- wbrew przewrotnościom losu -
utrzymywanie w miarę możliwości stanu równowagi
swojej energii wewnętrznej
i zewnętrznej
w tym (być może celowo) destabilizowanym projekcie
znanym nam dotychczas jako Świat
przecież każda burza musi kiedyś odejść w przeszłość
Niezbyt optymistyczna wygląda ta prognoza pogody, ale "przecież każda burza musi kiedyś odejść w przeszłość" - jak piszesz. No właśnie, a wtedy znów wyjrzy słońce, bo po najgorszej nawet burzy przychodzi wytchnienie. Zaciekawiło mnie słowo: "ataraksja". Sprawdziłam je u wszystkowiedzącego wujka G. i nasunęło mi to... buddyjską nirwaną (jest podobieństwo).
OdpowiedzUsuńStarajmy się więc utrzymać jako taką równowagę w sobie, to może i Świat odpowie nam tym samym (zmieni się na lepsze). Jeśli nie teraz, to może za jakiś czas. Dbajmy o swój pozytywny stosunek do niego i powściągnijmy emocje. Lepiej nie dorzucać drew do ognia... Szkoda tego życia, szkoda czasu...
Zwłaszcza, że - ta pogoda jest krótkoterminowa - i minie jak wszystkie inne. Wszystko płynie...
Samych dobrych myśli, Deepbreath i dobrego tygodnia! 🙂
Ta prognoza jest faktycznie krótkoterminowa... ;)
UsuńA co do tych emocji...
Nie da się zapewne od nich zupełnie uwolnić, zresztą nie byłoby to chyba nawet wskazane, ale mam wrażenie, że coraz częściej próbuje się grać na pewnych naszych emocjach, szczególnie w odniesieniu do wydarzeń, które dzieją się ostatnio dookoła nas. Gra ta, jak mi się wydaje, ma na celu osiągnięcie zamierzonych efektów - a te efekty wcale nie mają na celu naszego dobra, w szerokim sensie tego słowa...
Stąd te słowa o równowadze :)
Wszystkiego dobrego Lutano :)